Chciałabym napisać, że góry zawsze były moją miłością, ale to nieprawda. Przez większość swojego życia o górach nie wiedziałam nic. Pierwszy raz poszłam na trekking, w Bieszczadach, mając 27 lat. I nabawiłam się (tak, w tych Bieszczadach) kontuzji kolana… Ale ziarno zostało zasiane i maszerowałam po górskich szlakach coraz więcej, wyżej i częściej, by w…
Miałam przygotowaną zgrabną historyjkę w ramach wstępu, ale założę się, że już przebierasz nogami z ekscytacji (może bardziej zacierasz dłonie?) na myśl o tym, że za chwilę poznasz przepis na sukces. Nie będę więc przeciągać i od razu przejdę do sedna. Niezależnie od tego, czego chcesz, czy marzy Ci się willa z basenem, wysportowana sylwetka,…
Dziś są moje urodziny, kończę 33 lata. Nikt nie nazywa mnie już małolatą ani nie prosi o dowód, gdy kupuję piwo. W żadnych ankietach nie mieszczę się już w najniższym przedziale wiekowym. Przestałam słyszeć, że czegoś w życiu nie zdążę, bo w opnii tych, którzy chcieli by mnie popędzić, zapewne mój ostatni autobus do szczęścia…