Jako, że moje perypetie wizowe przypominały czeski film, doczekały się wpisu Wizowy zawrót głowy. O kwestiach praktycznych (rodzaje wiz, potrzebne dokumenty, itd.) nigdy nie wspominałam, bo to straszna nuda przecież… Jednak niezwykle często pytania związane z procesem przyznawania wiz do Chin pojawiają się w mailach od Was. Na tyle często, że zaczęłam się zastanawiać, czy…
Przekleństwo „obyś cudze dzieci uczył” Chińczycy rezerwują dla najgorszych wrogów. Miałam ostatnio okazję się przekonać dlaczego, gdyż jak to w moim życiu bywa, w wyniku niespodziewanych splotów okoliczności, szans i zagrożeń, na kilka dni wcieliłam się w zupełnie nową rolę. Tym razem zostałam nauczycielem angielskiego szóstki Chińczyków- średnia wieku 9. Już sam fakt, że mieszkam…