Ostatnie dwa tygodnie upłynęły pod znakiem przygotowań, wielkiej ekscytacji i odliczania. W końcu nadszedł ten dzień: LECIMY DO POLSKI! Nigdy nie przypuszczałam, że wakacje w kraju nad Wisłą będą dla mnie powodem tak ogromnej radości- punkt widzenia jak widać, rzeczywiście zmienia się wraz z punktem siedzenia, a że siedzimy w Chinach, to świat stanął na…