Podróżując po świecie na własne oczy widzę niszczycielski wpływ, jaki my- ludzie, mamy na naszą planetę. Na własne oczy, na własne płuca, na własnej skórze… Oddycham zatrutym powietrzem, od którego łzawią oczy i drapie w gardle, spaceruję po zaśmieconych lasach, podczas kąpieli w morzu owijają mi się o kostki plastikowe torebki, wspinam się na topniejące…
Podróżując po świecie, na własne oczy widzę, na własnej skórze i w płucach odczuwam, jak bardzo działalność nas – ludzi, niszczy naszą piękną planetę. Zaśmiecone miasta, lasy i plaże, to tylko wierzchołek góry lodowej. Codziennie wdychamy trujące substancje, które przemysł wypuszcza w powietrze, miliardy ton plastiku pływają w oceanach, spożywamy plony zatrutej gleby, kolejne gatunki…