Prysznica nie widzieliśmy od tygodnia. Chlapaliśmy się lodowatą wodą stojąc w plastikowej misce i dygocząc z zimna. W tej samej misce i w tak samo zimnej wodzie płukaliśmy nasze ubrania. Od kilku godzin jechaliśmy w stronę Parku Narodowego Sajama z wulkanem o tej samej nazwie, będącym najwyższym szczytem Boliwii (6542m). Ja trochę nudziłam się prowadząc…
– Będziesz w Tajlandii? Koniecznie musisz jechać do Pai na kilka dni! – Pai? A co tam jest? – Hmm… Tam jest chillout. Skorzystałam z udzielonej mi rady a odkąd wróciłam, to samo powtarzam każdemu, kto wybiera się do krainy uśmiechu. Dlaczego? Pai to małe miasteczko położone wśród gór północnej Tajlandii, około 4 godzin malowniczej…