Zaledwie tydzień temu wylądowaliśmy w La Paz, rozpoczynając tym samym nowy etap naszej podróży, a już zdążyliśmy być eskortowani przez peruwiańską policję i zostać przemytnikami… cebuli. A wszystko (łącznie z ekspresowym rajdem po trzech krajach Ameryki Południowej: Boliwii, Peru i Chile) wynika z tego, że po 7 miesiącach wędrówki z plecakami po Azji Południowo-Wschodniej, postanowiliśmy…
Dziś mijają 2 miesiące od kiedy pomachano nam łapką na Okęciu i z domem spakowanym w dwie walizki wyruszyliśmy na drugi koniec świata. Ten skośny koniec. Nie jest to może jakoś strasznie długo, ale tu czas płynie inaczej i każdy dzień przynosi mnóstwo wyzwań dlatego jesteśmy dumni z tego, że przeżyliśmy ten okres bez większych…