Nie miałam okazji zrobić sondy ulicznej (w sumie to niezły pomysł) ale obstawiam, że gdyby zapytać przypadkowych przechodniów w Polsce z czym kojarzą im się Chiny, to wśród pierwszych odpowiedzi padałyby najczęściej „chińska kuchnia” i „podróby”. Miłośników kuchni chińskiej w Polsce (i na świecie) nie brakuje, choć ja będę się upierać, że po pierwsze określenie to…
Czas leci jak szalony! To już rok odkąd postawiliśmy swoje blade stopy na chińskiej ziemi. Jeśli śledzicie Pojechaną, to wiecie, że nasza lista miejsc w Państwie Środka, które chcemy zobaczyć pęczniała przez ten czas, mimo iż podróżowaliśmy naprawdę sporo, wiecie też jak się czuję w Chinach i o co, dzięki tej nieoczekiwanej zmianie miejsca zamieszkania,…
Wyobraźcie sobie olbrzymie rondo z niezliczoną liczbą zjazdów. Na rondzie samochody osobowe, ciężarówki, osły objuczone pakunkami, koń ciągnący przyczepkę, piesi z walizkami, piesi ciągnący wózki załadowane kartonami, piesi z dziećmi, skuterzyści, motocykliści, skuterzyści z bagażami, skuterzyści z dziećmi i skuterzysta z psem. Wszyscy poruszają się jak lunatycy, każdy w inną stronę, niektórzy wężykiem, inni prosto…
Pociągi są najbardziej popularnym środkiem podróżowania w Chinach. Przewożą dwukrotnie więcej ładunków i pasażerów niż rosyjskie pociągi i trzy razy tyle, ile pociągi amerykańskie. Na wielu trasach w Chinach kursują ultra szybkie i nowoczesne pociągi. 300 km/h, wygodne lotnicze fotele, komunikaty w języku angielskim. Czyste i wygodne. Chińskie pociągi tradycyjne nie są ani szybkie, ani czyste,…
„Jak Ci się żyje w Chinach? Jak się tam czujesz?” to pytania, które przewijają się zarówno podczas moich prywatnych rozmów, jak i w korespondencji z czytelnikami bloga (tak, tak, można do mnie napisać, odpowiadam na wszystkie maile, zarówno te z pytaniami natury praktycznej, jak i filozoficznej, a także takie napisane po prostu „żeby pogadać”). Odpowiedź…
Życie w Chinach rządzi się swoimi prawami- dyplomy ukończonych przeze mnie szkół czy doświadczenie zawodowe na niewiele tu się zdają. W Chinach moim największym kapitałem jest znajomość języka angielskiego i… mój wygląd. I bynajmniej nie chodzi o to, że jestem jakaś szczególnie urodziwa. Ze swoją bladą cerą, szarymi oczami, jasnymi blond włosami i wzrostem, który…