Ruszyła machina głosowania na Blog Roku 2012, w blogosferze od jakiegoś czasu już wrze. Pojechana najpierw miała chrapkę na ten konkurs i zgłosiła się do zabawy, ale po głębszym zastanowieniu stwierdza, że całe to zamieszanie wokółkonkursowe, jego formuła, kategorie, jurorzy, nagrody, rywalizacja… No jakoś to wszystko nie do końca w Pojechanym stylu i wraz z pojawieniem…