Lubicie walentynki? Ja bardzo lubię kartki, nie tylko te walentynkowe, również (a właściwie szczególnie) te z podróży. To niby tylko mały skrawek papieru, a jak wiele słońca i radości można na nim przemycić. Granice dla kartek nie istnieją, niosą one przez cały świat ładunek pozytywnej energii, zapachy i kolory egzotyki, wspomnienia cudownych chwil. Czasy się zmieniają, mamy maile i komórki, które dają nam złudzenie ciągłej bliskości i kontaktu z najbliższymi, nawet gdy dzielą nas odległości liczone w tysiącach kilometrów. Nic jednak nie zastąpi rytuału wybierania pocztówki, odgadywania, która najbardziej spodoba się adresatowi, podglądania oczami wyobraźni ciepła ogarniającego jego twarz, gdy zauważy ją w swojej skrzynce pocztowej, zastanawiania się, jak w kilku słowach zawrzeć esencję naszych przeżyć, a czasem nawet nad kolorem długopisu.
Korzystając z walentynkowej atmosfery, chciałam zachęcić Was do wysyłania kartek. Kartek wyjątkowo magicznych- mających bowiem moc wywoływania uśmiechów na twarzach chorych dzieci. Marzycielska Poczta, to ogólnopolska akcja wysyłania kartek do dzieciaków, których delikatne zdrowie nie przysparza zbyt wielu powodów do radości. Blogerzy podróżniczy przyłączyli się rok temu do tej cudownej akcji i tak oto powstała międzynarodowa i egzotyczna Marzycielska Poczta z Podróży. Z najdalszych zakątków naszej planety wysyłamy chorym dzieciom uśmiechy i całą górę pozytywnej energii. Pragniemy przybliżyć im piękno otaczającego nas świata, podzielić się pasją odkrywania, podążania za marzeniami i czerpania radości z życia.
Ty też możesz przyłączyć się do akcji! Gdziekolwiek jesteś kup kartkę, kliknij po namiary na małego adresata i wyślij odrobinę swojego słońca- nawet jeśli nie ma go za oknem, na pewno nosisz je w sercu. To takie proste! Pamiętaj o chorych dzieciach zawsze kiedy będziesz w podróży i wyślij im kolorową widokówkę zapisaną uśmiechem.
Nie chcesz przegapić żadnego wpisu? Kliknij TU i zapisz się do newslettera!
Podoba Ci się? Podaj dalej! Twoja rekomendacja bardzo mnie ucieszy.