Wypożyczamy skutery (150 bht doba) i ruszamy na południe wyspy. Najpierw jednak dokładnie dokumentujemy zdjęciami stan naszych maszyn- tu za każdą ryskę, zawinioną lub nie, trzeba słono zapłacić. Im dalej jedziemy, tym droga coraz bardziej dziurawa, kręta, stroma i malownicza. Trochę się gubimy gdyż wyspa okazuje się… dużo mniejsza niż nam się wydawało. Kręcimy się…
Dwie godziny łodzią (duże promy pasażerskie relacji Phuket- Phi Phi, w cenę wliczony transfer mini busem z hotelu) i wysiadamy w raju. Phi Phi ma jedne z najpiękniejszych plaż na świecie. Jest na tyle mała i górzysta, że nie ma na niej żadnych dróg (a co za tym idzie samochodów ani nawet skuterów). Jeśli trzeba…
Siedzimy na skałach wodospadu Nam Tok Mo Paeng, jest pięknie. Wygładzone siłą spadającego strumienia głazy tworzą naturalne zjeżdżalnie. Nieliczni turyści odważają się na skok- woda jest krystalicznie czysta ale i paraliżująco zimna. Miejscowym dzieciom wcale to nie przeszkadza, bawią się wyśmienicie. Kilka bloków skalnych wyżej siedzi starszy amerykanin w kolorowej wełnianej czapce przypominający Hemingwaya, kilka…
Przedpołudniowy relaks nad basenem i o 14:30 łapiemy autobus do Chiang Mai. Na szczęście nie musimy wracać tuk- tukiem na dworzec w Sukhothai, przystanek jest nieopodal wejścia do Historical Park. Nawiew w autokarze szaleje jak w każdym azjatyckim środku transportu publicznego (bluza na długi rękaw jest absolutnym must have mimo ponad 30 stopniowego upału!), siedzenia…
Bangkok wita nas pochmurnym niebem i parnym, duszącym powietrzem. Próby pobrania gotówki z bankomatu kończą się fiskiem- na szczęście tylko dla połowy wakacyjnej ekipy. Później dowiemy się, że banki monitorują próby wypłat i blokują, do momentu potwierdzenia telefonicznego, wypłaty z “podejrzanych lokalizacji”. Tajlandia jak widać jest podejrzana. Sami nie wiemy czy ten poziom inwigilacji nas…